Złocista karnacja jest marzeniem większości kobiet. Dlatego też wraz z nadejściem lata i zrzuceniem z siebie grubej warstwy ubrań, decydujemy się złapać nieco słońca i w ten sposób opalić swoją skórę. Istnieją jednak inne metody opalania, z których coraz częściej chętnie korzystamy. Pozostaje natomiast pytanie: jaka metoda opalania jest najlepsza? W tym artykule weźmiemy pod lupę wszystkie rozwiązania!
Opalanie na słońcu
Wakacje zdecydowanie kojarzą się nam z odpoczynkiem na plaży lub nad basenem, a w tym z opalaniem na słońcu. Warto zacząć od tego, że każdy z nas potrzebuje słońca. Wzmacnia ono odporność, poprawia krążenie, redukuje stres, nie wspominając już o cennej witaminie D. Jednakże bezpośrednie i długotrwałe wystawianie skóry na działanie słońca jest dość ryzykowne. Dlaczego? Ponieważ występuje duże prawdopodobieństwo poparzeń słonecznych, które nie przynoszą wymarzonej, pięknej opalenizny, lecz wywołują powstawanie zaczerwienień na skórze. Dzieje się tak ze względu na szkodliwe działanie promieniowania UVA i UVB. Promieniowanie UVA dociera nie tylko do wierzchniej warstwy skóry, ale także do tej głębszej, przyczyniając się do tworzenia się wolnych rodników. To z kolei sprawia, że nasza skóra szybciej się starzeje. Ponadto promieniowanie UVA sprzyja rozwojowi nowotworów i występowaniu nieestetycznych plam na skórze. Słońce może także uczulać, dlatego też w tym przypadku opalanie jest szczególnie niebezpieczne. Natomiast promieniowanie UVB nie jest aż tak szkodliwe, jednakże nadal potrafi zrobić swoje. To ono przyczynia się do poparzeń skóry, ale z drugiej strony odpowiada za brązową opaleniznę. Opalanie się na słońcu może być zatem zdrowe tylko wtedy, gdy przeprowadzimy je z rozsądkiem. Przede wszystkim nie należy zapominać o stosowaniu kremów z filtrem UVA i UVB. Ich rodzaj powinien być dopasowany do typu naszej karnacji — w przypadku bardzo jasnej skóry, warto używać kremu SPF 50, natomiast gdy mamy do czynienia z trochę ciemniejszą karnacją, wystarczy krem SPF 30. Opalanie nie powinno jednak trwać dłużej niż 2-3 godziny.
Solarium
Solarium definitywnie nie należy do najzdrowszych sposób na osiągnięcie opalenizny. Można nawet stwierdzić, że posiada ono więcej wad niż zalet. Łóżka w solarium emitują bowiem bardzo szkodliwe promieniowanie UVA, które dociera do głębokich warstw naszej skóry. Ta metoda opalania przyczynia się zatem do jeszcze szybszego fotostarzenia się skóry niż w przypadku opalania na słońcu. Szczególnie niebezpieczne jest regularne korzystanie z solarium, które negatywnie odbija się na kondycji skóry. Umieszczone w łóżku lampy mogą wysuszać i podrażniać skórę. Solarium nie jest zatem wskazane dla osób z cerą naczynkową, trądzikiem i innymi nieprawidłowościami występującymi na skórze. W przypadku tej metody łatwo również przesadzić. Pod lampą należy bowiem znajdować się określoną i nieprzekraczalną długość czasu. Solarium zapewnia również zupełnie inny efekt na skórze niż opalanie na słońcu. Często kolor skóry przybiera pomarańczowy odcień, który zupełnie odbiega od prawdziwej złocistej opalenizny. Co więcej, opalanie w solarium jest na tyle ryzykowne, że w Polsce funkcjonuje zakaz korzystania z niego przez osoby poniżej 18. roku życia.
Samoopalacz
Samoopalacz to zdecydowanie najbezpieczniejsza metoda opalania. Jednakże trudno nazwać to opalaniem, gdyż tutaj nie wystawiamy swojej skóry na szkodliwe działanie promieniowania UV. Samoopalacz to kosmetyk w najczęściej w formie kremu, który nadaje skórze brązowy odcień. Jest to nie tyle bezpieczna, ale także szybka metoda na osiągnięcie pięknej karnacji. Po wieczornej aplikacji samoopalacza na skórę już na następny dzień możemy zauważyć efekty. Są to jednak jedyne zalety tego rozwiązania. Jakość opalenizny pozostawia niestety wiele do życzenia. Poza tym bardzo często jest ona nierównomierna, a przy tym mogą pojawiać się smugi. Łatwo też się ściera i brudzi ubrania, przez co samoopalacz nie jest zbyt efektywnym rozwiązaniem. Wszystko też oczywiście zależy od konkretnego produktu — zdarzają się kosmetyki, które zapewniają naprawdę piękną opaleniznę. Efekt jest także zależny od wcześniejszego przygotowania skóry. Przed nałożeniem preparatu warto przeprowadzić dokładny peeling całego ciała. Natomiast podczas nakładania samoopalacza należy starać się robić to równomiernie, aby opalenizna pokryła każdy fragment skóry. Po aplikacji nie powinniśmy również od razu zakładać na siebie ubrań. Warto odczekać kilkanaście minut, aby samoopalacz dobrze się wchłonął i nie pozostawił plam na ubraniach.
Opalanie natryskowe
Jeszcze do niedawna opalanie natryskowe było największym obciachem. Obecnie jednak coraz więcej pań, ale także panów decyduje się na tę metodę przyciemniania skóry. Zapewnia ona równomierną opaleniznę o ładnym odcieniu, a na dodatek świetnie nawilża i odżywia skórę. Podczas zabiegu nie jest również emitowane żadne promieniowanie UV. Dlatego też na opalanie natryskowe może zdecydować się każdy z nas. Nie istnieje tutaj żadne ryzyko oparzenia czy reakcji alergicznej. Intensywność opalenizny można także dostosować do typu karnacji i własnych upodobań. Czy opalanie natryskowe ma zatem jakiekolwiek wady? Wszystko zależy oczywiście od umiejętności personelu, który będzie przeprowadzał zabieg. Niekorzystna jest również jego cena — najczęściej zaczyna się ona od 80 zł za wybraną część ciała. Po opalaniu natryskowym nie można także brać prysznica czy zażywać kąpieli przez przynajmniej 8 godzin. Przed zabiegiem należy jednak podobnie jak w przypadku samoopalacza, wykonać peeling ciała.
Jaka metoda opalania jest najlepsza?
Najmniej korzystne dla naszego zdrowia jest oczywiście solarium. Na szczęście coraz więcej osób rezygnuje z tej metody opalania skóry. Najbezpieczniejsze i najzdrowsze jest definitywnie opalanie natryskowe, które ponadto zapewnia piękne efekty. Samoopalacz to także dobre i tanie rozwiązanie, lecz nie zawsze gwarantuje oczekiwane rezultaty. Natomiast do opalania na słońcu należy podchodzić z rozwagą. Choć zapewnia piękną i złocistą karnację, charakteryzuje się dużym ryzykiem poparzenia skóry. Dlatego też warto zadbać o odpowiednią regenerację. Niezastąpiony jej tutaj treściwy sen na wysokiej jakości materacu. Pod tym linkiem: https://sennamaterace.pl/107-materace-80×200 z pewnością znajdziesz dla siebie idealny produkt. Z tego artykułu: https://sennamaterace.pl/baza-wiedzy/230_co-jaki-czas-należy-wymieniać-materac dowiesz się natomiast, co jaki czas warto wymieniać podłoże do snu.
Opalanie na słońcu wcale nie jest złym pomysłem, jednakże ze słońca warto korzystać z odrobiną rozsądku. O wiele lepszym rozwiązaniem jest wówczas opalanie natryskowe — to najzdrowsza metoda zapewniającą najszybsze i świetne efekty.