Bruksizm to przykra dolegliwość, która nie dość, że sprawia choremu silny dyskomfort, to jeszcze może być nieprzyjemna dla innych osób. Polega bowiem na zgrzytaniu zębów przez sen, co może skutecznie przeszkodzić w wypoczynku naszym bliskim. Czy można wyleczyć bruksizm? Dowiedz się więcej!

Czym jest bruksizm?

Bruksizm to zaburzenie, które polega na niekontrolowanym zgrzytaniu zębami oraz nadmiernym zaciskaniu szczęki. Przez długi czas był traktowany jako dolegliwość na tle stomatologicznym, lecz z czasem zaczęto zwracać uwagę na jej psychosomatyczny charakter. Bruksizm występuje od lat. Znaczna część osób choć raz w życiu doświadczyła zgrzytania zębami, nawet nieświadomie. Ci, którzy zmagają się z tym na co dzień, są narażeni na wiele dodatkowych objawów. Problemem bruksizmu zajmują się różni specjaliści, w tym stomatolog, neurolog czy psychoterapeuta. Źródła podają, że od 11% do nawet 21% populacji Europy cierpi na tę przypadłość.

Jakie są objawy bruksizmu?

Jak leczyć bruksizm?Bruksizm to nie samo zgrzytanie zębami. To znacznie bardziej złożony problem. Osoby, które go doświadczają, skarżą się na inne, dodatkowe dolegliwości. Mowa tu szczególnie o częstych bólach głowy, którym towarzyszy szumienie w uszach. Nasila się ono szczególnie po obudzeniu. Ból głowy w bruksizmie jest przewlekły i może promieniować również na szyję. Określa się go jako napięciowy ból głowy, który może przypominać migrenę. Charakterystyczną oznaką bruksizmu są starte zęby, które są skutkiem długotrwałego i nieleczonego bruksizmu. Stają się krótsze, a na ich powierzchni powstają pęknięcia. Robią się też znacznie bardziej wrażliwe na różne infekcje. Osoby z bruksizmem mogą doświadczać dyskomfortu podczas mycia zębów czy spożywania jedzenia. Nierzadko zmagają się również z krwawiącymi dziąsłami. Starte zęby negatywnie wpływają na poziom pewności siebie chorego, ponieważ nie prezentują się zbyt estetycznie.

Może wystąpić ponadto ból szczęki, który często wynika z opuchniętych mięśni żuchwy. Ma to wpływ nawet na wygląd, ponieważ niekontrolowane zaciskanie zębów i napinanie szczęki prowadzi do nadania jej bardziej kwadratowego kształtu. Przypadłość ta może doprowadzić również do ograniczenia ruchomości stawu skroniowo-żuchwowego, co przyczynia się do pojawienia się trzasków w stawach podczas przeżuwania jedzenia.

Leczenie bruksizmu – na czym polega?

Nie można ukryć, że bruksizm wiąże się z wieloma nieprzyjemnymi objawami. Na szczęście są sposoby, dzięki którym możemy złagodzić lub nawet całkowicie wyeliminować ten problem. Podjęcie kroków w leczeniu bruksizmu jest kluczowe, aby w końcu pozbyć się bólu, napięcie mięśni, kłopotów z zębami, a także trudności z zasypianiem. Ciekawym sposobem, który w ostatnich latach staje się coraz bardziej popularny, jest wykorzystanie toksyny botulinowej. Zabieg ten polega na wstrzyknięciu botoksu w okolice żuchwy. Ma to na celu zmniejszenie aktywności mięśni żwaczy. Toksyna botulinowa wstrzymuje ruch mięśnia, co pozwala zniwelować nadmierne zgrzytanie zębami. Musimy mieć jednak na uwadze, że ta technika ma tymczasowy efekt. Działa około 8 miesięcy, a po tym czasie należy powtórzyć zabieg.

Inną metodą w zniwelowaniu bruksizmu jest zaopatrzenie się w specjalną nakładkę, tzw. szynę relaksacyjną. Jest ona wykonywana przez stomatologa. Dzięki niej możemy ochronić zęby przed ścieraniem i pękaniem. Nakładkę zakłada się na noc, kiedy niekontrolowane zaciskanie zębów jest najsilniejsze. Jest ona wykonana z miękkiego materiału, który dopasowuje się indywidualnie do zgryzu pacjenta. W przypadku bruksizmu o charakterze psychosomatycznym może być koniecznie skorzystanie z pomocy psychoterapeuty. Dzięki niemu poznamy techniki relaksacyjne i sposoby na radzenie sobie z nadmiernym stresem. Będziemy mogli ponadto odkryć przyczynę nadmiernego napięcia. W bruksizmie mogą pomóc również domowe sposoby, takie jak ciepłe okłady, maści rozgrzewające, masaż twarzy czy przyłożenie kostek lodu.

Jakie są przyczyny bruksizmu?

Przyczyny bruksizmu mogą mieć różny charakter. Przypadłość ta nierzadko wynika z wady zgryzu. Kiedy jest on nieprawidłowo ułożony, zęby górne mogą w nieodpowiedni sposób nachodzić na dolne. Silnym zapalnikiem niekontrolowanego zgrzytania zębów jest stres. U osób, u których ta dolegliwość występuje, możemy zauważyć, że kiedy przechodzą przez stresujący okres, objawy bruksizmu się nasilają. Może to wystąpić również na skutek nerwicy lub stanów lękowych. Bruksizm może spotęgować również zażywanie leków antydepresyjnych.

Bruksizm a sen

Bruksizm jako dolegliwość sama w sobie jest źródłem wielu nieprzyjemności. Zgrzytanie zębami, bóle głowy, ból zębów, opuchnięte mięśnie żuchwy… Oprócz tego przypadłość ta ma też niezwykle szkodliwy wpływ na jakość naszego wypoczynku. Dotyczy to bruksizmu nocnego, któremu często towarzyszą też inne problemy ze snem, jak na przykład bezdech senny czy trudności z zasypianiem. Jeśli zaciskanie zębów wiąże się u nas z silnym stresem, wówczas przed zaśnięciem powinniśmy poświęcić trochę czasu na wykonanie ćwiczeń relaksujących. Starajmy się wyrzucić z głowy negatywne myśli, które często są źródłem napięcia. Oddychajmy świadomie, a także spróbujmy rozluźnić mięśnie szczęki. Dajmy znać naszemu partnerowi, że kiedy usłyszy w nocy, że zgrzytamy zębami, ma nas obudzić. Wtedy będziemy mogli ponownie podjąć próbę rozluźnienia mięśni. W poprawie jakości naszego snu pomoże nam też zainwestowanie w materac, który będzie dobrze do nas dopasowany. Dla par świetnie sprawdzą się materace 160×190, które znajdziemy na stronie internetowej Fit.4.Sleep lub w sklepie stacjonarnym Tychy. Zadbanie o komfortowe otoczeniu snu zwiększy nasze szanse na wyspanie się. Dzięki temu rano w końcu będziemy mogli budzić się wypoczęci i pełni energii.

Jeśli zmagamy się z dolegliwością taką jak bruksizm, nie powinniśmy tego bagatelizować. Zgrzytanie zębów nie dość, że wywołuje ból i dyskomfort, to jeszcze negatywnie odbija się na naszym wypoczynku. Jeśli nie zadbamy o jakość naszego snu, narazimy się na jeszcze silniejsze pogorszenie samopoczucia.

Przeczytaj także: Sennik – koty. Rozszyfruj tajemnicze przesłania Twoich snów